środa, 15 czerwca 2016

ROLADA BROKUŁOWA


Nie każdy lubi brokuły, ale w tej wersji powinny przypaść Wam do gustu, ta rolada brokułowa jest naprawdę smaczna i łatwa w przygotowaniu. Zachęcam do spróbowania.






Przygotowanie : 15 min.

Gotowanie i pieczenie: 30 min.

Dla 6 osób

● 600 g różyczek brokułów

● 4 jajka

● 3 łyżki jogurtu naturalnego

● 30 cl bulionu warzywnego

● Sól i pieprz

Sos beszamelowy :

● 60 g  masła

● 60 g mąki

● 50 cl mleka

● 2 żółtka*

● 50 g świeżo startego żółtego sera typu Ementaler

● 2 szczypty gałki muszkatołowej

● Pieprz

Przygotowanie:

Rozgrzej piekarnik do temperatury 180°C. Blachę wyłóż papierem do pieczenia.

Brokuły umyj i osusz, podziel na różyczki, i ugotuj w bulionie warzywnym do zupełnej miękkości (około 15-20 minut), a następnie odcedź. Oddziel białka od żółtek. Zmiksuj brokuły z jogurtem i żółtkami, dopraw solą i pieprzem.
Białka ubij na sztywną pianę i delikatnie domieszaj do purée z brokułów. Tak przygotowaną masę wylej na blachę i równomiernie rozprowadź. Wstaw do nagrzanego piekarnika na około 20 minut, aż ciasto lekko się zrumieni.
W międzyczasie przygotuj sos beszamelowy. W rondelku rozpuść na małym ogniu masło. Wsyp mąkę i mieszaj energicznie trzepaczką rózgową, aż składniki się połączą. Wlewaj stopniowo mleko, ciągle mieszając, aby nie dopuścić do powstania grudek.  Doprowadź do wrzenia i gotuj przez około 2 minuty, cały czas mieszając, aż beszamel zgęstnieje.  Zdejmij z ognia i dodaj, energicznie mieszając, żółtka i tarty ser, dopraw solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Zwilż lekko wodą czystą ściereczkę kuchenną. Wyjmij blachę z piekarnika, rozłóż na niej ściereczkę, i odwróć blachę na drugą stronę, wykładając ciasto na ściereczkę. Zdejmij blachę, delikatnie odklej papier do pieczenia, a następnie wyłóż beszamel na upieczone ciasto i rozprowadź go równomiernie, po czym przy pomocy ściereczki zwiń ciasto w rulon. Podawaj roladę na gorąco pokrojoną na porcje.

*Tradycyjny beszamel przygotowuje się bez żółtek, w tym przepisie proponuję „ulepszoną” wersję tego sosu, który, jeśli dodamy do niego żółtka i tarty ser, prawidłowo nazywa się sos Mornay. Ale jeśli wolisz tradycyjny sos beszamelowy, możesz przyrządzić go bez dodawania żółtek, chociaż według mnie, w takiej wersji lepiej smakuje.



Źródło :  Cusine minceur pour les gourmands, wyd. Solar.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz