wtorek, 23 marca 2021

SAŁATKA Z ZIELONEJ SOCZEWICY, BURACZKÓW I KALAFIORA ROMANESCO

 Moja propozycja na dziś to sałatka z zieloną soczewicą, buraczkami i kalafiorem romanesco, który urzeka swoim pięknym zielonym kolorem i wyglądem. Jest również bardzo zdrowym warzywem, źródłem witamin (głównie C i K) oraz błonnika. O walorach prozdrowotnych buraczków i soczewicy nie ma już potrzeby przypominać, ta ostatnia jest źródłem łatwo przyswajalnego białka i stanowi jeden z głównych składników diety wegetariańskiej i wegańskiej. Tę kompozycję warzyw uzupełniają jajka (koniecznie od szczęśliwych kur!) Możecie również przygotować tę sałatkę na śniadanie wielkanocne.

Zapraszam Was również do sprawdzenia wartości kalorycznej sałatki.

Na blogu https://wszystkoojedzeniu.pl/ znajdziecie praktyczny kalkulator kalorii.




Czas przygotowania: 30 min + 10 min.

Czas gotowania: 20 min. + 5 min.

 

Proporcje dla 4 osób:

● 250 g zielonej soczewicy

● 1 kalafior romanesco

● 2 ugotowane czerwone buraczki

● 4 jajka bio

● kilka gałązek szczypiorku

 

Na sos winegret :

● 4 łyżki oliwy z oliwek

● 2 łyżki octu balsamicznego

● sól, pieprz

 

Przygotowanie:

Usuń liście kalafiora romanesco, opłucz go i podziel na różyczki. Ugotuj krótko na parze, tak, by pozostał chrupki i nie stracił swoich walorów odżywczych. Soczewicę ugotuj przez około 20 minut, powinna pozostać chrupka i jędrna. Ugotowane buraczki pokrój na cienkie plasterki. Szczypiorek opłucz i osusz.

Przygotuj sos winegret: wymieszaj trzepaczką oliwę z octem balsamicznym, dodaj sól i pieprz.

Jajka włóż do wrzącej wody, gotuj przez 5 minut, obierz, pokrój na pół. Na talerzu wyłóż soczewicę, plasterki buraczków, różyczki kalafiora, połówki jajek, polej sosem winegret, posyp posiekanym szczypiorkiem.





czwartek, 11 marca 2021

TARTELETKI Z TUŃCZYKIEM I KAPARAMI

Dzisiaj polecam Wam przepis na pyszne tarteletki z tuńczykiem i kaparami, które dzięki słono-kwaśnemu smakowi, nadadzą im bardziej wyrazistego charakteru. Jeśli wolisz, możesz użyć do ich przygotowania gotowego ciasta francuskiego (dwie porcje ciasta). Zamiast małych tarteletek, możesz również przygotować dużą tartę w pojedynczej dużej formie o średnicy 23 cm (wtedy wystarczy jedna porcja ciasta), należy wówczas wydłużyć czas pieczenia. Tarteletki lub tartę możesz podać z zieloną sałatą doprawioną winegretem.





 

Przygotowanie: 15 min.

Pieczenie: 25 min

Proporcje dla 4 osób :

● 200 g mąki T45 + 10 g 

● 2 czerwone cebule

● 280 g tuńczyka z puszki (w sosie własnym)

● 50 g kaparów

● 3 jajka bio

● 20 cl śmietany kremówki

● 100 g tartego sera (gruyère lub ementaler)

● olej z pestek winogron lub inny

● ½ pęczka szczypiorku

● sól, pieprz

 

Przygotowanie:

W misce wymieszaj przesianą mąkę z 8 cl oleju et około 8 cl ciepłej wody. Posól, popieprz. Szybko wyrób ciasto, owiń w folię spożywczą, odstaw na około 40 min. do lodówki.

Rozwałkuj ciasto, wytnij kręgi takiej wielkości, by wypełniły spód i boki każdej tarteletki.  Wyłóż foremki ciastem, ścinająć nożem to, co wystaje ponad krawędź. Ciasto delikatnie nakłuj widelcem. Każdą tarteletkę wyłożoną ciastem przykryj papierowym okręgiem (z papieru do pieczenia)*. Na papier wysyp fasolę lub szklane kulki, żeby ciasto nie zniekształciło się podczas pieczenia. Wstaw na około 10 minut do piekarnika rozgrzanego do temperatury 200 °C. Zdejmij papier z fasolkami i piecz jeszcze 5 minut. 

W międzyczasie przygotuj farsz: obierz cebulę, drobno poszatkuj i zeszklij przez kilka minut na rozgrzanym oleju.

Tuńczyka odcedź, rozgnieć widelcem. W dużej misce starannie wymieszaj trzepaczką jajka, domieszaj śmietanę i tarty ser. Dopraw solą i pieprzem do smaku.

Tarteletki z upieczonym ciastem wyjmij z piekarnika i wypelnij masą serową, dodaj podsmażoną cebulę, kapary i tuńczyka. Włóż ponownie do piekarnika i piecz jeszcze około 15 minut, aż wierz lekko się zezłociPosyp drobno posiekanym szczypiorkiem. Podawaj na ciepło, na przykład z zieloną sałatą doprawioną winegretem. Bon appétit!

*Przykrycie spodów tarteletek papierem do pieczenia podczas pieczenia nie jest absolutnie konieczne, osobiście często tylko nakłuwam powierzchnię ciasta widelcem i to w zasadzie wystarcza, ale bez przykrycia ciasto może się jednak odkształcić.