Oryginalna propozycja
crème brûlée, którą możecie przygotować na Święta Bożego Narodzenia lub na Nowy
Rok, mimo iż odbiega znacznie od tradycyjnych świątecznych deserów. W
przeciwieństwie do tradycyjnej crème brûlée, tej nie trzeba przygotowywać w
indywidualnych kokilkach, lecz np. w formie do keksu. Jest lekka i posiada
subtelny smak. Życzę wszystkim pięknych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia
oraz cudownego Nowego Roku 2019!
Przygotowanie: 30 min
Pieczenie: 30 min
Dla 4 osób
● 250 ml
mleka
● 150
ml śmietany kremówki
● 3
żółtka jajek
● 2
jajka całe
● 75 g
drobnego cukru
● 4 suszone
figi
● 120
g musu jabłkowego*
Cukier cynamonowy :
● 1
łyżeczka cynamonu
● 2
łyżeczki drobnego cukru
Nagrzej piekarnik do
temperatury 180°C. W misce wymieszaj całe jajka, żółtka i cukier, energicznie
ubijając trzepaczką. Dodaj mleko, śmietanę kremówkę i mus jabłkowy, wymieszaj
ubijając.
Figi pokrój w drobną
kostkę i rozprowadź na dnie formy do keksu wyłożonej papierem do pieczenia. Zalej
przygotowaną mieszaniną z jajek, śmietany, mleka i musu jabłkowego. Wstaw do
nagrzanego piekarnika i piecz w temperaturze 160°C przez około 30-40 minut.
Pozostaw do ostudzenia i wyjmij z formy. Możesz podawać ten deser zarówno na
ciepło, lekko przestudzony, jak i schłodzony w lodówce, wedle uznania.
Osobiście podaję go na zimno, uważam, że smakuje lepiej.
Przed podaniem
wymieszaj cukier z cynamonem, posyp crème brûlée z wierzchu cukrem cynamonowym
i opal go palnikiem do crème brûlée (palnikiem do karmelizowania cukru)*. Lub
opal go przez 2 minuty za pomocą grilla w piekarniku rozgrzanym do 200°C, ale
pilnuj, żeby krem nie przypalił się z wierzchu. Podawaj natychmiast.
*Mus jabłkowy bez
cząstek jabłek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz